
Zapraszam na cykl polecajek pt. Co zobaczyć w Beskidzie Niskim? Będzie zwięźle i na temat 🙂
Cz. 2 Rymanów-Zdrój
Uzdrowisko zostało założone przez Stanisława oraz Annę Potockich, właścicieli sąsiedniego Rymanowa, którzy należeli do jednego z najbogatszych rodów magnackich w historii Polski. Historia Rymanowa-Zdroju położonego na pograniczu Beskidu Niskiego i Pogórza Bukowskiego sięga roku 1876, gdy jego założycielka podczas spaceru z dziećmi odkryła źródło, które po analizie wykazało silne stężenie jodu i żelaza. Wydarzenie to dało początek kolejnym poszukiwaniom, a oficjalne otwarcie uzdrowiska nastąpiło w 1881 r.
Osią kurortu ukrytego wśród Wzgórz Rymanowskich jest rzeka Tabor oraz przylegający do niej Park Zdrojowy, którego budowę nadzorowała sama Anna Potocka. Na terenach zielonych miejscowości znajdują się piękne ogrody, kawiarnie, miejsca wypoczynkowe i uzdrowiskowe jak np. niewielka tężnia solankowa, przy której nad wodami rzeki znajduje się postawiona w 2015 r. ławeczka Anny Potockiej. Klimat miejscowości jest wyraźnie górski, a docierające tutaj powietrze znad Niziny Węgierskiej jest nawilżane jodem i olejkami eterycznymi. W 1905 r. działało tutaj już 38 prywatnych pensjonatów. W okresie powojennym Rymanów-Zdrój stał się drugim co do wielkości polskim kurortem dziecięcym (po Kołobrzegu, a przed Rabką).

Jako jedne z pierwszych powstały tu piękne, drewniane budynki: gmach reprezentacyjnego Dworca Gościnnego, wg projektu W.E. Radzikowskiego, pijalnia „Pawilon nad Źródłami” oraz tzw. Zielony Domek, które jednak nie przetrwały do dziś. Mimo pożaru z 1912 r. i działań wojennych I i II wojny światowej zachowało się do dziś kilka zabytkowych sanatoriów i pensjonatów: „Pogoń” (1891), „Leliwa” (1897) (zdjęcie powyżej) gdzie w 1903 r. w jednym z pokoi na poddaszu Stanisław Wyspiański ozdobił ściany freskiem z motywem słoneczników (niestety zamalowanym w 1914 r.), oraz „Maria” (1885) – dawny „Dom pod Matką Boską”, która w 1907 r. otrzymała medal za oryginalną architekturę – znajdował się w niej taras z przeszklonym dachem o wymiarach 27 x 9 m. Uwagę zwracają też znajdujące się tuż przy zdrojowej fontannie (po lewej stronie rzeki) wille „Opatrzność” (1881), która w latach 30’ XX w. była siedzibą Administratora Apostolskiego Łemkowszczyzny (obejmującego 118 parafii Kościoła Grekokatolickiego) oraz „Gołąbek” (1882), gdzie zamieszkali po wojnie dawni właściciele uzdrowiska, Potoccy, wypędzeni z pałacu w Rymanowie. Pięknie prezentuje się również willa „Zofia” (1882) przy której stoi pomnik Stanisława Wyspiańskiego. Wszystkie powstawały pod wpływem modnego na przełomie wieków stylu tyrolskiego.
Podziwiając rymanowskie drewniane wille warto zwrócić uwagę na werandy, ryzality oraz ganki, a cechą je łączącą jest dwukondygnacyjność i dwutraktowy układ wnętrz. W pobliżu neogotyckiego kościoła z 1926 r. znajduje się muszla koncertowa na wyspie.

Najsłynniejsze wody mineralne Rymanowa to „Klaudia” (od matki Stanisława Potockiego), „Celestyna” (na cześć matki Anny Potockiej) i „Tytus” (dla upamiętnienia ojca Anny Potockiej), które można skosztować w wyremontowanej, drewnianej Pijalni Wód Mineralnych (przypominającej pierwotny „Pawilon nad Źródłami” z 1885 r.) znajdującej się przy ul. Parkowej, zaraz obok sanatorium “Eskulap” (dawnych Łazienek). Obok Pijalni stoją drewniane pomniki założycieli Rymanowa-Zdroju. Pozostałe dostępne wody to m.in “Staś”, “Naftusia”, “Anna”, “Ignacy”, czy “Danuta”. Wody te to szczawy chlorkowo-sodowe z zawartością jodu i bromu, wykorzystywane są przy leczeniu schorzeń układu oddechowego, pokarmowego, czy w reumatologii. Woda „Celestynka” jest butelkowana i rozprowadzana w całej południowej Polsce.

Kurort przez lata odwiedzali znamienici goście. Był tutaj arcyksiążę Albrecht Habsburg (stryj cesarza Franciszka Józefa), Stanisław Wyspiański, Ludomir Różycki, brat mojej praprababci Kornel Makuszyński 🙂 i Kazimierz Przerwa-Tetmajer. Na scenie „Dworca Gościnnego” występowali przed gośćmi: Hanka Ordonówna, Zuza Pogorzelska i Mieczysław Fogg. W istniejącej do dziś willi „Krystyna” mieszkała Emma Göring, żona zbrodniarza III Rzeszy.

W każdą pierwszą niedzielę miesiąca w okolicy restauracji Zielony Domek odbywa się tutaj znany w regionie targ staroci. Kurort jest dobrą bazą wycieczek do Iwonicza-Zdroju (zdjęcia poniżej), wodospadu w Wisłoczku czy na widokowe Przymiarki (zdjęcia ze szczytu poniżej) z których przy dobrej pogodzie można dostrzec Tatry.


Na południe od miejscowości znajduje się cenna cerkiew w Bałuciance (zdjęcia z lata i zimy poniżej), a okoliczne wzgórza przecinają liczne ścieżki spacerowe, w tym do nieistniejącej wioski Wołtuszowa z miejscem po cerkwi i starym cmentarzem, gdzie przed wysiedleniami lat 40’ XX w. mieszkali Łemkowie. Przez miejscowość przebiega m.in. Beskidzka Trasa Kurierska „JAGA – KORA”.




Już wiosną premiera mojej nowej książki o Beskidzie Niskim, w której piszę m.in. o kilkudziesięciu innych miejscach wartych odwiedzenia w tych górach. Szczegóły dostępne są na stronie Wydawnictwa Bezdroża 🙂 Okładka już wkrótce! By przejść na stronę kliknij w obrazek poniżej.

Po cichu przypomnę, że w czerwcu 2022 r. ukazała się moja pierwsza książka pt. Bieszczady pełne wrażeń. Opisałem ją we wpisie, do którego odnośnik znajduje się tutaj. By przejść na stronę Wydawnictwa Bezdroża kliknij w poniższe zdjęcie.

Dziękuję i do zobaczenia na szlaku!
Na koniec mam jeszcze zdjęcie wodospadu w Wisłoczku 🙂
Martin Martinger

