
Południowo-wschodnia część podkarpacia od wielu lat przyciąga amatorów wędrówek przez bieszczadzkie połoniny. Wędrując nimi wielokrotnie możemy dostrzec sylwetkę góry Jawor (741 m n.p.m.) z dwoma charakterystycznymi masztami radiowo-telewizyjnymi. Góra dumnie wznosi się nad taflą Jeziora Solińskiego (ok. 320 m ponad nim!) i to właśnie na nią od 1 lipca 2022 r. możemy wyjechać koleją gondolową Polskich Kolei Linowych Solina. Ta najnowsza atrakcja regionu pozwala podziwiać okolicę z nieznanej dotychczas perspektywy i bez dwóch zdań zapada na długo w pamięci! Przygotowałem dla Was ponad 10 powodów dla których warto przejechać się koleją gondolową w Solinie. Warto wiedzieć, że Ośrodek Turystyczny PKL Solina to zdecydowanie więcej niż kolej gondolowa, o czym napiszę Wam poniżej.

Do Soliny wybrałem się na zaproszenie PKL Solina, a ten wpis powstał w ramach współpracy.
1. Wygodny i tani parking obok dolnej stacji
Gdzie zaparkować auto w Solinie, jeśli chcemy przejechać się gondolą? PKL Solina posiada duży, wygodny parking (ponad 200 miejsc), który znajduje się jedynie 600 m (9 min pieszo) od dolnej stacji na górze Plasza. Ceny: 2,50 zł/godz. lub 15 zł/dzień. Parking znajdziecie wpisując w wyszukiwarkę google: Parking PKL Solina. Tutaj wrzucam pinezkę.
2. Długie godziny otwarcia kolei
Kolej gondolowa pracuje codziennie w godz. 10:00-21:00 (do 28.08.2022), natomiast od 29.08.2022 godziny pracy zmieniają się na 9:00-19:00. Przy odrobinie szczęścia możecie podziwiać rano góry spowite jeszcze mgłami, a wieczorem cieszyć się widokiem zachodzącego słońca odbijającego się w tafli Jeziora Solińskiego. Sprzedaż biletów jest prowadzona do 30 minut przed zamknięciem. Najtaniej i najwygodniej jest kupić bilety przez Internet TUTAJ.



3. Interaktywne preshow przed podróżą
Podróż koleją rozpoczyna się na stacji dolnej Plasza (456,60 m n.p.m.) w Solinie. Przy solińskim deptaku znajdują się wygodne biletomaty i ścieżka prowadząca do wysokiego przeszklonego budynku. Tuż obok niego znajduje się sklep z nietuzinkowymi pamiątkami. Po przejściu przez bramki, schodami dojdziemy na poziom 1, gdzie znajduje się interesujący preshow, czyli interaktywna wystawa zdradzająca ciekawostki na temat całej inwestycji. Poziom wyżej rozpoczyna się najbardziej ekscytująca część – podróż gondolą.





4. Fenomenalny widok z przeszklonej gondoli
Przed nami ponad 1,5 km wycieczki, w trakcie której zobaczymy m.in. piękne zatoki Jeziora Solińskiego, Góry Sanocko-Turczańskie oraz Bieszczady. Co ciekawe, w najwyższym miejscu naszej podróży będziemy ponad 100 m nad ziemią. Lina po której poruszają się gondole zawieszona jest na pięciu podporach, a największa z nich (trzecia) mierzy 75 m. Jest najwyższą podporą kolejową w Polsce. Czas podróży pomiędzy stacjami to ok. 6 minut.




5. Wsiadanie i wysiadanie bez pośpiechu
Moją uwagę zwróciła niewielka prędkość z jaką gondole poruszają się na stacji dolnej i górnej, która wynosi jedynie 0,2 m/s. W porównaniu z prędkością na trasie (6 m/s) gondole zwalniają na peronach prawie trzydziestokrotnie, dzięki czemu mamy czas na spokojne wejście i wyjście. Co ważne dla osób z ograniczoną mobilnością gondole są bezstopniowe. Do dyspozycji turystów oddane jest 25 w pełni przeszklonych gondoli, wyprodukowanych w Szwajcarii, które zapewniają panoramę 360°. Do każdej może wejść 8 osób.

6. Możliwość podróży z pupilem
Na pokład gondoli możecie śmiało zabrać psa, dla którego w kasie kupicie osobny bilet. Jeśli Wasz pupil jest niewielki możecie trzymać go w transporterze, jeśli będzie poza nim, pamiętajcie o kagańcu i smyczy. Z przejazdu mogą korzystać również turyści z dużymi plecakami, rodzice z wózkami dziecięcymi, czy osoby na wózkach inwalidzkich. Poniżej jeden z wielu biletomatów i wnętrze stacji górnej. Cyfra osiem na monitorze wskazuje aktualną liczbę osób na wieży widokowej.


7. Wieża widokowa na górze Jawor i skywalk
Po dojechaniu na górną stację Jawor (561,80 m n.p.m.), możemy wyjechać dodatkowo windą na 10 piętro (247 schodów), gdzie znajduje się szeroki otwarty taras widokowy z jedyną w Polsce przeszkloną zewnętrzną kładką, nazywaną z języka angielskiego skywalk’iem. Spoglądając z wieży w dół dostrzeżecie na dużym placu różę wiatrów wskazującą strony świata






8. Jedyna taka kawiarnia!
Tuż pod tarasem widokowym, prawie 50 m nad ziemią znajduje się fantastyczna przeszklona kawiarnia z widokiem jakich nie zapewnia żadne inne miejsce tego typu w naszych górach. Możemy tutaj wypić filiżankę porządnej kawy i zjeść dobre ciacho. Gwarantuję Wam, że siedząc niemal w chmurach, przy wielkiej szybie, z widokiem na zielone wzgórza nad Soliną, nie będziecie chcieli stąd wychodzić. To idealne miejsce na zachody słońca. Kawiarnia jest czynna w godzinach pracy kolei.




9. Karczma z bieszczadzkimi smakami
Gdzie zjeść w Solinie? Obok wieży, przy róży wiatrów, znajduje się Karczma Jawor. Serwowane w niej dania inspirowane są lokalnymi smakami (np. fuczki), dlatego jeśli zgłodniejecie w trakcie zwiedzania zaglądnijcie do środka. Sandacz, na którego miałem smaka, oceniam na piąteczkę z plusem! Poniżej karczmy działa w samoobsługowej formie Bistro Czadowe Gary. Obok bistra znajduje się plac zabaw, przez co z tego miejsca chętnie korzystają rodziny z dziećmi.



10. Park rozrywki Tajemnicza Solina
Obok Karczmy Jawor znajduje się wejście do atrakcji, która ucieszy każde dziecko. Park rozrywki Tajemnicza Solina podzielony jest na kilka sektorów w którym na najmłodszych czekają liczne atrakcje: Labirynt Biesa, Czadowy tor sprawnościowy, Czadowe ślizgi (zjeżdżalnie), Osada Olbrzymów, Wioska Czadów czy Strażnicy Biesów. Na terenie parku działa Bistro Z Czadowego Pieca, sklep z pamiątkami, a na ścieżkach położonych pod starymi drzewami można spotkać tajemnicze istoty. Wielu ucharakteryzowanych animatorów dba tu o dobrą zabawę dzieci.







11. Świetna obsługa i organizacja
To co bardzo spodobało mi się w trakcie wizyty w Ośrodku Turystycznym PKL Solina to świetna obsługa i wzorowa organizacja. Pomimo dużego zainteresowania i tworzących się czasami kolejek na stacji dolnej i górnej, w ośrodku panowała bardzo przyjazna i spokojna atmosfera. Niejednokrotnie byłem światkiem pomocy w obsłudze biletomatów.

Tak jak budowa zapory wodnej w Solinie na dobre zapisała się w historii regionu, tak kolej gondolowa nad Jeziorem Solińskim na dobre zagości wśród największych atrakcji turystycznych w naszym kraju. Myślę, że jeszcze nie raz przejadę się jedną z jej gondoli 😉
O innych atrakcjach Bieszczadów napisałem również w moim przewodniku pt. „Bieszczady pełne wrażeń” o którym więcej TUTAJ. Co bardzo mnie cieszy, książka od dnia premiery (1 czerwca 2022) znajduje się na liście bestsellerów. Możecie znaleźć ją w księgarniach 🙂


Moje inne wpisy o Bieszczadach:
- Najkrótsza ścieżka na Dwernik Kamień.
- Hyrlata, tam gdzie w Bieszczadach nie chodzi nikt.
- Zarośnięte bojkowskie piwnice Jaworzca
- 7 powodów, dla których warto zaszyć się w dolinie Łopienki.
- Bieszczady Ukraińskie. Libuchora – historia wciąż żywa.
- Nieistniejący Dźwiniacz Górny.
- Torfowisko Tarnawa. Urok Laponii w Bieszczadach.
- Wschód słońca z wieży widokowej na Korbani.
- Wschód słońca na Połoninie Wetlińskiej.
- Pierwszy tydzień jesieni na Haliczu.
- Zimowa Tarnica i Jezioro Solińskie.
Dodatkowo:
- Wywiad w radiu Lem.fm m.in. o moich ulubionych miejscach w Bieszczadach.
- Wywiad w Radiu Kraków o ulubionych miejscach w Beskidzie Niskim.
- Mój apel do turystów opublikowany w Onet.pl i Gazeta Wyborcza.
- Jak zostałem przewodnikiem górskim?
- Moje filmy z Bieszczadów i Beskidu Niskiego.
